Dywan Myśli wełna 100%

MYŚLI-  to drugi projekt w kolekcji WOLNOŚĆ. Przyjrzałam się procesowi twórczemu w swojej głowie. Ten wzór oddaje tylko jego część. Prostotę, ale i złożoność. Oczami wyobraźni zobaczyłam Mies’a van der Rohe, który przechadza się po nim, w swoich nienagannie wypastowanych, czarnych lakierkach i pali swoje cygaro….

Dywany wykonane są w 100% z czystej, nowozelandzkiej wełny, metodą ręcznego taftowania. Wytwarzane są przez rzemieślników z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem. Do wytkania każdego z nich zużywana jest dokładną ilość wełny, tak by nie marnować jej na odpady. 

Dywan można zamówić w rozmiarach : 

140x200, 160x230

Możliwe jest zamówienie dywanu w innym rozmiarze lub kolorystyce, w tym celu prosimy o kontakt z biurem.

Projekt : Magdalena Komorowska 

 od autorki       

Dywan Myśli

Obraz procesu myślowego towarzyszącego każdemu twórcy. Choć to chyba obraz uniwersalny oddający często towarzyszący nam natłok myśli lub kompletny jego brak. Każdy z nas jest bowiem twórcą, wszystko, czym się zajmujemy zmienia się, ewoluuje, czasem proces jest żmudny i długotrwały, czasem jest błyskiem. Jedno, co warto w tym natłoku, to trzymać się kurczowo jednej myśli – tej która kreuje rzeczywistość. A moja wykreowała ten dywan.

Kolekcja WOLNOŚĆ

Trio wełnianych dywanów, których wzory powstały pod wpływem mojej fascynacji Awangardą I połowy XX wieku. Rosyjski konstruktywizm, holenderski de Stijl oraz niemiecki Bauhaus – to one zapoczątkowały wolność w sztuce i projektowaniu użytkowym. Skierowały większą uwagę na potrzeby emocjonalne człowieka. Ta kolekcja jest o procesie twórczym. Inspiracji, odwadze, przełamywaniu schematów, wolności w twórczości, która może stać się równocześnie pewnym obciążeniem. Ostatecznie każdy z twórców mierzy się z natłokiem swoich myśli, a brak „ram” rodzi niepewność. Zatem, czyżby wolność była jednocześnie utrapieniem…..? Ja wolę motto Marii Jaremy, polskiej przedstawicieli awangardy – „Sztuka rodzi się z wolności myślenia”.

 100% wełna

WEŁNA – poprawia akustykę pomieszczenia, a jej oddychająca struktura utrzymuje ciepło i reguluje wilgoć w pomieszczeniu. Ten naturalny materiał zatrzymuje kurz, tym samym oczyszcza powietrze, którym oddychasz. Dywany tkane są z włókien, które mają jeszcze w sobie owczy charakterek, zanim się oswoi, może pylić – absolutnie naturalne zjawisko. Zarówno kurz jak i wełniany puszek oddaje się odkurzaczowi – włączonemu.

Aby Twój dywan jak najdłużej zachował piękny wygląd, w codziennej pielęgnacji wystarczy go odkurzać przynajmniej raz w tygodniu. W przypadku świeżego zabrudzenia płynem (czerwone winko zawsze stresuje), niezwłocznie się tym zajmij. Przyłóż szybko biały ręcznik papierowy, tak by mógł wchłonąć rozlany płyn. Jeśli zdecydujesz się oddać dywan do profesjonalnej pralni, koniecznie poinformuj, że jest wełniany.